Akademia prawa naturalnego

Nie powinno się o tym  tylko mówić, znajomość prawa naturalnego to istota wolności.

Władza nie jest prawdą,  to fikcja w chorym, ludzkim umyśle. Jedynym autorytetem i władcą jest prawda zawarta w prawie naturalnym– prawo naturalne to droga do wolności. M. Passio.

Kto nie dochodzi swych praw nie ma ich wcale. Prawo rzymskie.

Zostaliśmy  tak dalece zindoktrynizowani, że traktujemy władzę jako coś oczywistego, a jej brak jako coś nienormalnego. Nasze chore, zainfekowane umysły zaakceptowały tą fikcję – potrzebujemy władzy aby móc funkcjonować. To jest kłamstwo stworzone aby trzymać nas w niewoli naszych umysłów.  Kiedy po omacku próbujemy wyjść z tej niewoli to chcemy walczyć z tym chorym systemem zapominając że nie mamy szans – siły są nierówne, władza jest silniejsza i dobrze przygotowana na nasze zrywy wolności. Niektórzy tworzą partie i organizacje aby wejść do systemu władzy i go zmieniać, ten system jest doskonale przygotowany na te próby i nie da się zmienić, ma za wiele doświadczenia i wielu agentów chroniących jego niezmienność. Są też tacy którzy apelują, ślą petycje, apele. zapytania, wnioski, prośby, ale  bandyci kierujący tym systemem mają w głębokim poważaniu wnioski obywateli, traktują nas jak bydło przeznaczone na rzeź. Jedyna szansa dla nas to wyjść z tego systemu – Matrixa i powiedzieć; nie potrzebujemy ciebie, poradzimy sobie bez ciebie, cenimy sobie naszą wolność i po prostu was ignorujemy – jedyna droga to prawda dana nam na początku przez Stwórcę w postaci prawa naturalnego.

Prawo naturalne to droga do wolności – pozwala nam powrócić do  naszego przeznaczenia- życia w wolności, spokoju, szczęściu, dobrobycie, z dala od tego  rozpadającego się moralnie systemu opartego na kłamstwie. Niestety, zostaliśmy totalnie odcięci od naszego naturalnego, pierwotnego, stanu wolności i autonomii. Nasz brak wiedzy o prawie naturalnym jako  źródle prawdy, wolności, wspólnoty z dziełem stworzenia jest powszechny i przytłaczający. Z drugiej strony młodzi, i nie tylko młodzi, ludzie się budzą i szukają drogi do realizacji swych marzeń.

Dlatego w celu popularyzacji idei prawa naturalnego, idei wolności jednostki i jej autonomii,  powstał projekt; Akademia Prawa Naturalnego;

Popularyzacja wiedzy o prawie naturalnym i tworzeniu autonomii niezależnych od tego niewolniczego systemu.

Wspieranie inicjatyw zmierzających do wyzwolenia się z mentalnych kajdan Matrixa.

Przygotowanie i rozpowszechnianie publikacji o prawie naturalnym.

Spotkania, wykłady, integracja środowisk zainteresowanych prawem naturalnym.

W perspektywie utworzenie konfederacji autonomii.

Zapraszam wszystkich zainteresowanych do kontaktu i współpracy, jestem otwarty na mądre inicjatywy, na przeprowadzenie wykładu, szkolenia, uczestnictwa w spotkaniach środowisk wolnościowych.

 BANK INFORMACJI o Spotkaniach o prawie naturalnym i ludności rdzennej;

24.09.23-  Spotkanie Ludności Rdzennej Śląska. Lędziny. Informacje Jacek Krzysztof
9-10.09.23 II Kongres Ludności Rdzennej i  Prawa Naturalnego  Twardogóra. Więcej www.szafir.org  
12-15.08.23 – Kongres ludności  rdzennej i prawa naturalnego  w Rumii.

2-4.06. 23 – Tarmno koło Czaplinka Człowiek, Świadomość, Prawo, informacje  wiedzmajola.pl

22-23.04.2023 – Luboszyce k. Opola. Seminarium ,,Człowiek, Świadomość, Prawo” Informacje i zapisy nowa-ziemia.net
25 marca 2023 – Przyszowice – spotkanie   zwolenników prawa naturalnego (nowa-ziemia.net)
11 Luty 2023 – Przyszowice (sobota) 9.00 – spotkanie  z Markiem Piotrem ,,Prawa człowieka na tle współczesnej legislacji. Więcej na;  nowa-ziemia.net
17-18.12 – spotkanie z Markiem Piotrem  na Górze Świętej Anny.
Lublin  – październik  22
Rzeszów – Jesteśmy u siebie – 27-28.08.22



Przegrywamy duchową wojnę ponieważ wrodzy są zjednoczeni a my nie.

Każda koncepcja władzy opiera się na przemocy, okradaniu i oszukiwaniu, każda władza państwowa zatem z natury jest niemoralna i bezprawna. M. Passio

Matrix to kontrola, system policyjny, kompletna iluzja budowana od urodzenia, dopóki Matrix istnieje ludzie nigdy nie będą wolni, uwolnij swój umysł. Neo – Matrix.

 

Prawo  czy sprawiedliwość? Studium prawa.

Czym jest prawo?  Czy prawo to zbiór umów między obywatelami a państwem i jego instytucjami jak twierdzą teoretycy Prawa? Jeśli tak to jak te umowy zawierał obywatel z państwem? Jedyny udział w tworzeniu prawa, i to bardzo iluzoryczny obywatel ma w przypadku konstytucji – zatwierdza się ją w drodze referendum, ale jest to iluzoryczne ponieważ rzetelność a tym samym ważność referendum trudno kontrolować ze strony społecznej.  Na początku każdy człowiek dostaje prawa przysługujące mu z racji bycia człowiekiem, dostaje je od Boga, który jako Stwórca jedynie ma prawo nadać nam jakiekolwiek prawo. Nikt inny nie ma prawa narzucać nam jakichkolwiek obowiązków prawny, jakichkolwiek nakazów czy zakazów, ponieważ wszyscy ludzie są równi z natury i nikt z natury tej nie ma prawa stawać wyżej od drugiego i nakładać mu jakieś obowiązki, jedynym wyjątkiem jest nasza dobrowolna i świadoma zgoda. To prawo dane nam od Stwórcy jest  naturalne – wynika z  natury Stwórcy jako suwerena  i jedynego prawodawcy,  który udziela nam roli suwerena – istoty najwyższej i udziela nam swoich praw, praw z natury nam przysługujących – prawo do życia,  wolności decydowania i postępowania zgodnie z własną wola, nadaje nam też jedyny obowiązek – nie czyń drugiemu krzywdy, zła. Prawo naturalne od początku istniej w każdym z nas, jest częścią naszej natury, człowieczeństwa, jest w głębi każdej duszy, niestety większość z nas nie chce do tej duszy wejrzeć i zobaczyć bogactwa jakie nam dano – min  wolność, Niestety w miarę funkcjonowania społeczeństw wprowadzono najpierw prawo zwyczajowe, a apotem w celu zdobycia władzy nad innymi – prawo stanowione, pisane, zostało one narzucone siłą, ponieważ istotą prawa pisanego jest zniewalanie jednych ludzi przez drugich. Wprowadzenie tzw demokracji nie cofnęło procesu zniewalania, przeciwnie w demokracji proces zniewalania jeszcze został pogłębiony. Tradycyjną niewolę w kajdanach zastąpiono niewolą ekonomiczną, kajdany przemieniono w pieniądz i  tym sposobem ukryto proces zniewalania w dość sprytny sposób. W demokracji prawo jest narzędziem do wymuszania posłuszeństwa społeczeństwa, począwszy od narodzin i nadania nam pierwszych kajdan -PESEL, który jest niczym innym jak numerem identyfikacyjnym nowonarodzonego niewolnika systemu. Demokracja to system iluzji, pozorów, gdzie prawdziwe mechanizmy się ukrywa pod fasadą pięknych haseł – np wolność, równość,  braterstwo, czy też demokracja to rządy ludu. Znasz kraj gdzie te hasła są naprawdę rzeczywistością?    Służby państwowe wykorzystują prawo do pilnowania obywateli czy przestrzegają nakazów i zakazów ustanowionych dla ,,ich dobra”, czy spełniają narzucone im przymusem obowiązki, a nie czy to co robią jest dobre i sprawiedliwe. W demokracji prawo służy  legitymizacji bezprawia – ponieważ to rządzący decydują co jest prawem – nie na zasadzie czy to jest dla nas dobre, tylko czy to broni interesów rządzących.  Jeśli ok 80% przepisów służy  ochronie własności i  pogłębianiu niewoli ekonomicznej,  to znaczy że prawo jest po to by chronić bogatych i umożliwiać wykorzystywanie władzy do  bycia bogatym – czyni to każda demokracja ale w pisowskiej demokracji widać to szczególnie jawnie. Prawo to głównie zakazy i nakazy arbitralnie  narzucone przez elity. Takie prawo musi być wrogie obywatelowi, gdyż służy nie im, a rządzącym elitom i powiązanym z nimi korporacjom. Plandemia też dobitnie pokazała jak władza pokornie służy korporacjom a jej instytucje ze służbą medyczną i policją, służą niszczeniu wolności i zdrowia obywateli.    Zwróćcie uwagę jak wygląda prawo; jest rozległe, zawiera tysiące przepisów, dziesiątki tysięcy stron, których nikt nie jest w stanie ogarnąć, pisane jest hermetycznym, niezrozumiałym, nieprecyzyjnym, językiem – celowo jest tak skonstruowane aby trudno było w nim znaleźć sens, jest wyspecjalizowane – podzielone na różne działy i przez to mniej praktyczne i skuteczne, bałagan w przepisach jest celowy, nie połapiesz się w tym wysypisku śmieci, częste zmiany mają na celu utrudnienie poznania zasad prawa i ich sensu,  dominuje precedens, zwłaszcza w krajach anglosaskich ale nie tylko,  nawet ewidentni przestępcy mogą być od ukarania uchronieni, urzędnicy prawa – sędziowie interpretują i dają wykładnię prawa czyniąc się bogami prawa – oni decydują  jak należy prawo rozumieć, są nietykalni – nie możesz ich odwołać nawet jeśli sami są przestępcami, prawo karania obywateli mają nie tylko sądy, ale wiele innych organów administracyjnych państwa, przez co wrogość prawa rośnie jeszcze bardziej (np  Sanepid, Policja, samorządy). Prawo jest twoim wrogiem i nie służy sprawiedliwości ale legalizacji bezprawia. Przypomnicie sobie piekarza który został w majestacie prawa ukarany za rozdanie chleba biednym?  Płacąc podatki utrzymujesz urzędników działających na twoją szkodę, niszczących twoją wolność, opłacanych po to, aby cię tylko dopaść i ukarać. Prawo jakie mamy obecnie opiera się na prawie rzymskim – to republika w której były kasty włącznie z niewolnikami,  oraz na Dekalogu – prawie żydowskich rabinów, stworzonym aby podtrzymywać ich władzę nad zniewolonymi wiernymi. Jak widać pozostaje tylko jedno – odrzucić prawo stanowione jako antyludzkie i powrócić do prawa naturalnego – jedynego chroniącego wolność człowieka.

Zasady prawa naturalnego, wbrew pozorom, są proste. Jedynie wieloletnia edukacja w niewolniczym systemie powoduje, że wydaje się nam to zbyt trudne. Jedynie trudne jest przełamanie duchowe i stosowanie zasad prawa w praktyce;  Ustawy i rozporządzenia, prawo stanowione, dotyczą obywateli. Czy ustawy dotyczą człowieka – nie. Jeśli ktoś uważa inaczej, niech przedstawi dowody. Wszyscy ludzie zostali stworzeni przez Stwórcę aby być suwerenami – istotami najwyższymi, które same sobą kierują, Jesteśmy beneficjentami, którzy otrzymali  od Stwórcy władzę nad sobą i otaczającym światem, za wyjątkiem władzy nad innymi beneficjentami ludźmi. To właśnie zrozumienie kim jesteśmy, jaką rolę odgrywamy, jest niezwykle istotne, ale i trudne.  To my – beneficjenci – ludzie  stanowimy prawdziwą władzę, a tzw władza jest służbą publiczną, oni o tym wiedzą i jest to wyraźnie spisane w wielu aktach prawnych, ale ci słudzy robią wszystko abyśmy nie rozumieli kim my jesteśmy i kim oni. Bez twojej zgody nikt nie może tobą rządzić – nikt oprócz Stwórcy – ale tzw władza  nie jest twoim stwórcą, to my ludzie jesteśmy twórcami  ,,rządzących” Władza zwierzchnia należy do narodu – ludzi, zwierzchnia czyli najwyższa, skoro najwyższa to wszystkie inne są im podległe. Idąc do sądu jesteś traktowany jak niewolnik który ma posłusznie wykonywać polecenia pana.  Ale skoro idąc do sądu jesteś władzą  zwierzchnią czyli najwyższą, to władza sądownicza  też jest podległa władzy zwierzchniej czyli narodowi. I to jest najważniejsza nauka dla nas. Kim jesteśmy? Jaką rolę odgrywamy?   Kto jest władzą a kto służbą. Sądy, policja, próbują przejąć rolę władzy zwierzchniej  aby panować i kierować prawdziwą władzą zwierzchnią czyli narodem. Pozostaje jedynie nam  przerobienie tej lekcji.

Pytania do tak zwanej władzy;  Czy jesteś sługą publicznym? Kto ciebie do tej roli wyznaczył? Kogo obowiązują ustawy? Proszę wykazać, że nie wolno mi robić…. Proszę wykazać,  że nie mam prawa tego…robić. Czy masz dowód na poparcie twej władzy? Czy masz dowód na poparcie twego roszczenia? Czy masz dowód/ świadka na zawarcie umowy między nami?  Twierdzisz, że taka jest umowa społeczna? – Pokaż mi tą umowę, pokaż mój podpis. Umiejętność zadawania pytań to wielka sztuka.

Pytania do przemyślenia;

1 Czy potrzebujesz pozwolenia drugiego człowieka aby udać się z jednego miejsca do drugiego jeśli nie robisz drugiemu człowiekowi krzywdy?  Czy ktoś musi wydać na to zgodę? W którym momencie i jakim prawem straciłem wolność  decydowania o sobie?

2  Skoro policjant  to sługa publiczny a ja to publiczność to kto jest czyim sługą? Kto komu ma służyć?

3 Skoro służba zdrowia to też służba to kto komu ma służyć?

4 Skoro dług publiczny jest dziełem rządu wobec rdzennych mieszkańców i to bez pytania się ich o zgodę to kto ma go spłacać – ja czy rząd?

4 Dlaczego ludzie mający prawo do ziemi, która jest ich własnością nie mogą o niej decydować i korzystać?